09.11.2004 :: 16:41
Hej... Dzisiaj miałam zrąbany humor...bardzo zrąbany... ale później mi sie poprawił...jak ja to mówie BĘDZIE GOOD...mam nadzieje ze tak bedzie... Ja sie moze zabardzo wszystkim przejmuje, zabardzo sie staram...co ja źle robie bo ja juz nie wiem sama...;/ Za bardzo chce dobrze, a wychodzi źle...no ale trudno- żyjem dalej! Dzisiaj pytała mnie babka z WOSU. A ja tam łysa w rozumie...nic nie umiałam...kompletnie! Ale jakoś coś wydukałam, koleżanki mi podpowiedziały i dostałam 5-...;] Ale mamy zrytą prace domową z WOS-u...mamy zareklamować plecak szkolny. Tzn. moja grupa ma plecak. Druga grupa ma atlas geograficzny a trzecza kosz na śmieci!! hihi...;];];] Ogólnie juz zły humorek mi przeszedł. Teraz jest mi tylko okropnie zimno. Zaraz bede czytała ksiege rodzaju na rele;/;/ ale mi sie chce...choćby wcale... PoZdO!!!! ;);););)