02.11.2004 :: 16:01
No dobrze, że już mi się humorek od wczoraj poprawił;] Jak to szkoła umi pozytywnie wpłynąc na zwykłego człeka;] Pewnie myślicie że zgłupiałam, ale ja mam swoje powody;] Dzisiaj recytowaliśmy wiersz J. Kochanowskiego "Na lipę"... Dotałam -5. Zjadłam jedną linijke ale bebka chyba sie nawet nie skapła;] I dobrze;];] Kurdem...gygy mi nie działa;/;/;( Wam tez tak się często zdarza?;> Już załatwiłam sobie biblię od katechetki i muszem czytać księgę rodzaju;];/ Bo ide na jakiś tam konkurski;] Aha...na następny tydzień mam konkursik z angola;] Dzisiaj do szkoły przyszły nasze były kumpele;] Czyli Klaudia K., Klaudia F., Jajco...;];] No coments;] Były u nas na lekcjach...Jajco jak zwylke bardzo aktywne...one dzisiaj miały wolne bo chodzą do katolika i w zaduszki oni mają wolne...no cóż...;];]