09.10.2004 :: 18:50
Wczoraj były te wybory. Kompletnie nie wiedziałam na kogo głosować! I wybrałam na zasadzie entliczek, pentliczek i wypadło mi na numerek 5;) Brał też udził w tym taki synek, który na wymysł moich cudownych kolegów z klasy jest moim chłopakiem;/ (oczywiście tak nie jest i ja to traktuje jako niezłą polewke z tego chłopaka). Jak on se sepleni...ojejku. Ja jakbym tak gadała to bym sie w życiu tak nie ośmieszyła i nie wyszła na środek i mówiła...nic go prawie nie rozumiałam ale to szczegół;) Jak mówił, że lubi sport to powiedział szport (aż tak z nim źle haha) I co najlepsze chce podzelić nasza stołówke...haha ciekawe jak mu sie to uda! Hehe...jak on tańczy! Ja nie mogę! Był na dysce szkolnej...o jejku...jeszcze chłopaki mnie tak fajnie wpakowali i powiedzieli mu ze ja chce zeby on dla mnie zatańczył ale to nic;) Przynajmniej było smiesznie. Leje na to! W przeciwieństwie do Darka! Ten to chyba kompletnie sie speszył gdy (ponownie moi "kochani" koledzy) powiedzieli takiej dziewczynie ze on chce z nią chodzić i takie tam. DAREK WRZUĆ TROCHE NA LOOZ!! Człowieku ona cie nie ugryzie! To aż sie śmieszne robi, ze ty tak sie dziewczyn boisz! Ej no jak ty tak dalej chcesz robić to ja ci z szczerego serducha bardzo współczuję. Aha jeszcze jedno! Jak sie Radziol na mnie patrzał na fizie. Myslałam ze mu wstane i walne w ten jego rzadny ryj! Takim nachalnym wzrokiem, jakby mnie chciał zjeść! FFFUUUJJJJ!!! Radziol odwal sie ode mnie!!!!